moje kondolenje Agata byla super siatkarka szkoda ze umarla bo druzyna na tym starci ;((((


Odeszla Wielka Osba,kochana i lubiana a przedewszystkim doceniana za swój talent, cały czas trzymalam kciuki by się udał ten przeszczep, szkoda wielka wielka szkoda....JESTEŚ WIELKA AGATKA!
Pamięć pozostanie

Ty wciąż żyjesz... Zyjesz w naszych sercach, pamięci ale także w innym świecie gdzie nie ma bólu i cierpienia i gdzie jesteś szczęśliwa...

Byłaś wspaniałą kobietą...podziwiam za odwagę...zostawiłaś cud którym jest córeczka...napewno bedzie taka mądra,piękna jak Ty....(*)

odszedl aniol ale zostawil tu na ziemi cos pieknego swoja coreczke zal zostal i serce peka widoczniebyla potrzebna bogu SPOCZYWAJ W POKOJU AGATKO

Odeszłaś z tego świata , ale w pamięci naszej byłaś...jesteś...i...będziesz do końca naszych dni...(*)[*][*]

Odeszłaś,ale w naszych sercach pozostaniesz na zawsze wciąż Agata Mróz,,z reprezentacji Polski która pokazała jak trzeba walczyć do końca o to co sie pragnie ,.....nie zapomnimy o Tobie.i jesteś moim wzorcem do naśladowania..........

życie jest okrutne...zabiera nam ludzi których naprawdę kochamy i którzy nie zasługują na wczesną śmierć,młodych i utalentowanych...Kondolencje dla całej rodziny Agaty.....

życie jest okrutne...zabiera nam ludzi których naprawdę kochamy i którzy nie zasługują na wczesną śmierć,młodych i utalentowanych...Kondolencje dla całej rodziny Agaty.....

Spoczywaj w pokoju Agatko!!!

mloda, piekna, utalentowana ... dlaczego to zycie jest tak niesprawiedliwe ...
spoczywaj w pokoju Agatko [*][*][*]

Zawsze zostaniesz w moim sercu!! Byłaś, jesteś i będziesz moim wzorem do naśladowania. Nigdy o Tobie nie zapomne

Odeszłaś ale w naszych sercach jesteś wciąż żywa i pełna energii jak kiedyś. Nie zapomniemy o tobie nigdy...............

Przypominałaś mi moje lata z siatkówką,od zawsze byłam wiernym kibicem i pozostanę.Tylko Ciebie zbrakło ! Teraz będziesz wszystkich wspierać z Nieba,zwłaszcza swoją rodzinę.Śpij spokojnie.

Bylas jestes i zostaniesz świetną siatkarka zawsze bedziesz w naszje pamieci
Dziekujemy Ci

ZAWSZE ZOSTANIESZ W NASZYCH SERCACH

Ale ciągle dumni :) Byłaś dla nas wszystkich wzorem jak się nie poddawać i walczyć.. Dla nas wygrałaś i zostawiłaś po sobie wiele

Byłaś świetną siatkarką zawsze będziesz w naszej pamięci ... dziękujemy ci

Kondolencje dla rodziny i przyjaciół.

kochana byłaś wspaniałą siatkarką i zapewne osóbką teraz patrzysz na nas z góry i będziesz nas wspierać pozostaniesz w naszej pamięci na zawsze...to wielka strata!!!

Agatko! Twoja postawa, walka z rakiem, zajście w ciążę i optymizm, jaki w sobie miałaś (nie znałam Cię, ale wielokrotnie słyszałam Twoje wypowiedzi, z których biła wielka mądrość życiowa, siła i optymizm) daje mi siłę w walce z moją chorobą...Dziękuję Ci, ze byłaś i swoim życiem pokazałaś, jak godnie chorować i walczyć do samego końca...Wyrazy współczucia dla Twego Męża i córuni...czuwaj nad nimi, aby i oni mieli dużo siły...

Agatko zawsze pozostaniesz w naszej pameci...

zawsze byłaś jesteś i będziesz naszym złotkiem

walczę z rakiem...wygram jeżeli taka jest wola Pana Boga...wygram dla swoich dzieci...dla rodziny...dla siebie...

Agatko dziękujemy Ci. Cały B-stok Cię zapamięta:(.

Bardzo dziekujemy za to ile wniosłaś serca i zapału do reprezentacji, nigdy Cię nie zapomnimy!!! Na zawsze w naszych sercach!!!

Byłaś i jesteś najepsza.....Zawsze pamiętać Cię będziemy.

agatka bardzo cie lubiłam i szkoda ze odeszłas dziekujemy za to co dla nas zrobiłas w trakce choroby byłas bardzo dzielna

Dziękujem za wszystko to co Dla POLSKI zrobiłaś...!!! Nigdy Cię niee zapomnimy...!!!

Umiera się nie dlatego by przestać żyć lecz po to by żyć inaczej... TY żyjesz, w nas wszystkich, w pamięci i sercach..... BÓL po stracie..... Pomóż nam wrócić do normalności....

Agatko nie przegralas!przeszłas do innej ligi w której bedziesz tak jak dotychczas zdobywala medale!

,
[ ] na zawsze będziesz w naszych sercach ...

zawsze będziesz w sercach tych którzy Cię kochali, odpoczywaj w spokoju wiecznym

pozostawiłaś po sobie tęczę, kochną córeczkę, która zawsze będzie Ciebie przypominać... i tak jesteś z nami ... teraz widzisz nas wszystkich

Odeszłaś miesiąc po mojej ukochanej Cioci Mirce. Ona też była jeszcze zbyt młoda, by umierac. Tak trudno jest czasem zaakceptowac wole Pana. Obie jesteście dla mnie bohaterkami - Ty poświęciłas swe zycie, by dac nowe, Ona uratowała kilka istnień, oddajac swoje organy, poniewaz taka była jej wola za życia. Wszystkim pogrążonym w załobie po Was chcę zadedykowac tę oto krótką historyjkę, do przemyslenia i mam nadzieję - ku pokrzepieniu serc:
" W brzuchu ciezarnej kobiety zyły raz sobie 3 embriony: mały Wierzący, mały Wątpiący i mały Sceptyk. Mały Wątpiący zapytał raz: "wierzycie właściwie w jakieś zycie po narodzinach? Mały Wierzacy odpowiedział: "no jasne, nasze zycie tutaj ma słuzyc tylko temu, bysmy dorosli i przygotowali sie do tego, co czeka nas po narodzinach" Mały Sceptyk na to: "bzdura, jak mozna sobie w ogóle wyobrazic jakies zycie po narodzinach??? MW: "tego dokładnie nie wiem, ale na pewno bedzie tam o wiele jasniej niz tu. I moze bedziemy mogli chodzic, biegac i jesc ustami." MS: "Co za głupie gadanie! Chodzic i jesc ustami? Przeciez istnieje pepowina, ktora nas odzywia i ogranicza nasze ruchy. Juz teraz jest o wiele za krotka, jak wiec moze istniec jakies zycie po narodzinach?
MW: "to zycie na pewno istnieje, tylko ze wszystko wyglada tam troche inaczej niz tutaj"
MS: "Jeszcze jakos nikt do nas po narodzeniu nie wrócił, wiec oprocz tego tu nie istnieje zadne zycie! MW: "Mimo ze nie wiem jak to zycie po narodzinach wyglada, to na pewno bedziemy tam widziec nasza matkę!" MS: "matke?! Ty wierzysz w jakas matke??? To gdziez ona jest??? MW: no tu, dookoła nas i wszedzie. Jestesmy i zyjemy w niej i przez nia. Bez niej w ogole by nas nie było." MS: "odpusc sobie to głupie gadanie! Jakos nie moge sobie przypomniec bym kiedykolwiek ja widział, wiec na pewno nie istnieje! MW: "czasami, gdy zachowujemy sie całkiem cicho, słysze ja jak spiewa...albo jak głaszcze nasz swiat...Dlatego jestem przekonany ze nasze prawdziwe zycie dopiero sie po narodzinach rozpocznie..."
Mimo żalu, mimo wielu pytań: "dlaczego?" wierze, ze własnie rozpoczełyscie nowe, prawdziwe zycie! Polecam Was Panu Bogu w moich modlitwach.
N.W.

Czytając ostatni Twój wywiad dałaś mi dużo do myślenia i dziekuje Bogu że tacy ludzie jak Ty są wzorem do naśladowania do ciągłej walki. Kondolencje dla męża córki całej rodziny i przyjaciół. Wieczne odpoczywanie racz dać jej Panie

nie ty zawiodłaś, byłaś silna do końca taką cię pamietam

Na zawsze z nami i wnaszych sercach..... Zawsze bedziemy Cie pamietac....
[*]

"Gdy tu mój trup w pośrodku was zasiada,
W oczy zagląda wam i głośno gada,
Dusza w ten czas daleka, ach, daleka,
Błąka się i narzeka, ach, narzeka.
Jest u mnie kraj, ojczyzna myśli mojej,
I liczne mam serca mego rodzeństwo;
Piękniejszy kraj niż ten, co w oczach stoi,
Rodzina milsza niż całe pokrewieństwo.
Tam, wpośród prac i trosk, i wśród zabawy,
Uciekam ja. Tam siedzę pod jodłami,
Tam leżę wśród bujnej i wonnej trawy,
Tam pędzę za wróblami, motylami.
Tam widzę ją, jak z ganku biała stąpa,
Jak ku nam w las śród łąk zielonych leci,
I wpośród zbóż jak w toni wód się kąpa,
I ku nam z gór jako jutrzenka świeci."

Na zawsze w mej pamięci....
[*]

Do końca zostałaś optymistką. Zawsze będę Cię taką pamiętać.

Czytając ostatni Twój wywiad dałaś mi dużo do myślenia i dziekuje Bogu że tacy ludzie jak Ty są wzorem do naśladowania do ciągłej walki. Kondolencje dla męża córki całej rodziny i przyjaciół. Wieczne odpoczywanie racz dać jej Panie

"czas co przelotem piramidy kruszy wszystko Ci weżnie serce twoje strawi,
i tylko co piękne w Twojej duszy to Ci zostawi"

Byłaś wspaniałą siatkarką, choć odeszłaś tak młodo zawsze zostaniesz w naszej pamięci.

Zawsze pozostaniesz w naszej pamięci i w naszych serduszkach. Byłaś i zawsze będziesz wielką osobą.

To tragiczne...
:( Odchodzi z tego świata kolejna wspaniała osoba...
To była Twoja ostatnia walka...
Walka o życie... ;(
Twoja śmierć jest dla nas wszystkich tragedią...
Idź w pokoju do Domu Ojca... Złotko... ;(
Tacy ludzie jak Ty to prawdziwi mistrzowie życia... :(

Mam nadzieje, że jesteś szczęśliwa gdzieś daleko ...
że patrzysz z góry na swoją malutką córeczke ...
na pewno będzie dumna, że miała tak wspaniałą mamę
Byłaś (jesteś) wspaniałym ...
SPORTOWCEM
CZŁOWIEKIEM
a najważniejsze wspaniałą
MATKĄ.
Spoczywaj w spokoju.

Bardzo mi przykro

Agatko masz wspanialego meza, nie wiem ja ja bym sie zachowala w takiej sytuacji w jakiej znalazl sie Twoj maz ale mysle ze bym sie poddala, a On widac ze potrafil zachowac zimna krew, odwazny - bo jakby moglo by byc inaczej, maz takiej wspanialej kobiety- matki jaka bylas Ty. Twoj maz moim zdaniem zasluguje na wielkie uznanie, z glowa ku gorze dzielnie pogodzil sie z ta sytuacja.

Choć pozostał żal i smutek, pamięć pozostanie.